tag:blogger.com,1999:blog-8094178842567775897.post3018246940415570386..comments2023-07-03T10:56:18.650+01:00Comments on ZAKĄTEK MYRKI PYRKI: Konkurs wygraj " MATĘ DŻUNGLA" od Canpol Babies! + Wyniki! Zakątek-Myrki-Pyrkihttp://www.blogger.com/profile/11605375987619150966noreply@blogger.comBlogger10125tag:blogger.com,1999:blog-8094178842567775897.post-75013205454959186882018-05-11T18:11:35.472+01:002018-05-11T18:11:35.472+01:00Dziękuje akceptuje zgłoszenie Dziękuje akceptuje zgłoszenie Zakątek-Myrki-Pyrkihttps://www.blogger.com/profile/11605375987619150966noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8094178842567775897.post-4525604236395395882018-05-10T17:20:18.898+01:002018-05-10T17:20:18.898+01:00Niezły ze mnie urwis, tak było przez lata,
Wciąż t...Niezły ze mnie urwis, tak było przez lata,<br />Wciąż terroryzowałem młodszego brata,<br />Dokuczałem siostrze, lecz mnie pokochali,<br />I te wszystkie lata młodzieńcze wytrwali !<br /><br />Wspomnień mam wiele, aż głowa mi pęka,<br />Żadne z nich dla moich myśli to nie udręka,<br />Lecz jest jedno takie, gdzie serce się raduje,<br />Wspomnieć taką chwilę czasem potrzebuje.<br /><br />Miałem wówczas wtedy zaledwie dziesięć lat,<br />Kiedy rozchorował się mój młodszy Jan - brat,<br />Były to wakacje, więc dnie w domu spędzałem,<br />Jak przystało na starszego brata -opiekowałem.<br /><br />Wczułem się w rolę, wiernie trwałem przy boku,<br />Proponowałem herbatkę, od świtu aż do zmroku,<br />Zdawałem relacje mamie, która w łóżku też leżała,<br />Wszak ukochana mamusia siostry się spodziewała.<br /><br />Co to ma wspólnego z najmilszym wspomnieniem ?<br />Zjednoczyłem się w chwili z dziecięcym marzeniem,<br />Chciałem się kimś opiekować, lecz dane mi nie było,<br />A w moim małym serduszku opiekuńczość rozjaśniło.<br /><br />Doglądałem do mamy, i braciszkowi też pomagałem,<br />A wszystko dlatego, że bardzo rodzinę swą kochałem,<br />Pomimo mego wieku, na wysokości stanąłem zadania,<br />Otrzymałem dzięki temu chwilę ważną, do wspominania.<br /><br />Moim wielkim marzeniem było przyjaciela posiadanie,<br />Takiego, z którym milsze było dnia każdego spędzanie,<br />Marzył mi się pies... lecz rodzice zgodnie wciąż uważali,<br />Że oto na mało opiekuńczego chłopca mnie wychowali !<br /><br />Wszystko się zmieniło, tamta chwila w sercu pozostała,<br />Bo moja ukochana mamusia...uwagę na mnie zwracała,<br />Przyglądała się opiekuńczości jaka to we mnie drzemała,<br />Każda sekunda, minuta czy godzina w sercu pozostała !<br /><br />Chciałem się tylko opiekować ! I nastała magiczna chwila,<br />Która to każdego dnia od 13 lat wciąż na nowo mi umila,<br />Dostałem upragnionego psa, najszczęśliwsze były chwile,<br />Które zapisałem w sercu, a do dzisiaj wspominam mile !<br /><br />A teraz ? Moja opiekuńczość na etap już wkracza nowy,<br />Do poznania roli ojcowskiej jestem w zupełności gotowy,<br />Będę się opiekował małą istotką, która wyjdzie z brzucha,<br />Na rączkach, blisko mego serca obejmował będę malucha.<br /><br />Już za niespełna miesiąc, na świecie naszym się pojawi,<br />Malutki Kacperek, co radość rodzicom ogromną sprawi,<br />Dla niego ta mata, aby i on poczuł radość każdego dnia,<br />Niech opiekuńczość zapisana w sercu na zawsze trwa !<br /><br />Kacperek - 8 miesięcy ( w brzuszku)<br />Za ok 24 dni, przeżyje swój pierwszy dzień na świecie.<br />https://www.facebook.com/profile.php?id=100017318230891Aarko13https://www.blogger.com/profile/15075330631122855011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8094178842567775897.post-79729636736071770222018-04-23T07:51:00.474+01:002018-04-23T07:51:00.474+01:00Dziękuje. Akceptuje zgłoszenie ��Dziękuje. Akceptuje zgłoszenie ��Zakątek-Myrki-Pyrkihttps://www.blogger.com/profile/11605375987619150966noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8094178842567775897.post-76991453771976273502018-04-22T17:24:48.921+01:002018-04-22T17:24:48.921+01:00Na świat przyszła moja siostrzyczka. Mała siostrzy...Na świat przyszła moja siostrzyczka. Mała siostrzyczka. Ja miałam wtedy 5 lat. Gdy brzuszek mamy był już coraz większy, zaczęłam zbierać pieniążki do skarbonki. W dniu narodzin mojej siostry poszłam z tatą do naszego osiedlowego sklepu. Zabrałam ze sobą swoje oszczędności ze skarbonki. Kupiłam pomarańczowego słonika z kolorowym brzuszkiem. Był to prezent dla mojej młodszej siostry. Wręczyłam jej go, gdy tylko pierwszy raz zobaczyłam ją w szpitalu.Wielka radość :)To wspomnienie jest ze mną do dziś, tym bardziej, że słonik cały czas jest w naszej rodzinie :)<br />Gram o matę, dla maluszka mojej siostry. Płeć i imię jeszcze nie znane :)<br /><br />Konta na Facebook'u nie posiadam<br />Paulina WitkowskaAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/11569487607221799469noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8094178842567775897.post-50170503136822980822018-04-22T17:23:28.564+01:002018-04-22T17:23:28.564+01:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/11569487607221799469noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8094178842567775897.post-50281440642991509512018-04-22T17:21:15.880+01:002018-04-22T17:21:15.880+01:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Paula Witkowskahttps://www.blogger.com/profile/09689286568405996054noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8094178842567775897.post-39370742172537937492018-04-18T11:46:16.508+01:002018-04-18T11:46:16.508+01:00Dziękuje. Akceptuje zgłoszenie 😊Dziękuje. Akceptuje zgłoszenie 😊Zakątek-Myrki-Pyrkihttps://www.blogger.com/profile/11605375987619150966noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8094178842567775897.post-31649301383290721202018-04-17T20:49:24.543+01:002018-04-17T20:49:24.543+01:00https://m.facebook.com/?_rdr#!/maria.dekra mój pro...https://m.facebook.com/?_rdr#!/maria.dekra mój profil na fb. Gram do córki Oli, 4 miesiące ;)mariaxdexhttps://www.blogger.com/profile/00127640654357245498noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8094178842567775897.post-13378259531715490192018-04-17T19:43:00.241+01:002018-04-17T19:43:00.241+01:00Zgodnie z regulaminem poproszę link do o profilu n...Zgodnie z regulaminem poproszę link do o profilu na Facebooku i imię i wiek dziecka dla którego Pani gra. DziękujeZakątek-Myrki-Pyrkihttps://www.blogger.com/profile/11605375987619150966noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8094178842567775897.post-73268920407097822082018-04-17T07:59:33.201+01:002018-04-17T07:59:33.201+01:00Moje najmilsze i jedno z boleśniejszych wspomnień ...Moje najmilsze i jedno z boleśniejszych wspomnień z dzieciństwa to niezapomniana zimowa przygoda:) Miała ona miejsce jakieś 18 lat temu, gdy byłam małą dziewczynką. Ale bardzo dobrze pamiętam tę przygodę. Otóż razem z siostrą i z kilkorgiem dzieciaków ze szkoły wybraliśmy się na worki na pobliską górkę za moim domem. Muszę zaznaczyć, że owa górka jest sporych rozmiarów i na samym dole tej górki znajduje się tak jakby mały uskok, że zjeżdżając z górki nagle się trasa urywa i leci się w powietrzu. Oczywiście pomysł z workami był spontaniczny, więc z siostrą nie byłyśmy przygotowane na to i owych worków w tej chwili nie posiadałyśmy. Trzeba było na szybko coś wymyślić żeby móc pozjeżdżać z dzieciakami. I oto zaświeciła nam się magiczna lampka nad głową i wpadłyśmy na genialny pomysł. Na strychu stała stara, nieużywana już pralka, która miała ogromną, płaską, metalową pokrywę, która jak się okazało mknęła po śniegu niczym Adam Małysz skacząc ze skoczni. Radości ze zjeżdżania była co nie miara, wszystkie dzieciaki nam zazdrościły zawrotnej prędkości jaką osiągałyśmy - do czasu:) Otóż zjeżdżając już któryś raz z kolei nagle przed nami wyrosło kretowisko - niestety naszą super zjeżdżalnia nie dało się kierować bo nie posiadała sznurka jak to jest przy standardowym worku. No więc w to kretowisko uderzyłyśmy, nagle trasa się skończyła i leciałyśmy w powietrzu. Niestety lądowanie już nie było takie przyjemne - zamiast upaść na mięciutki worek nasze tyłki wylądowały na twardym kawale metalu i niestety trochę się poobijały:) Do tej pory na to wspomnienie bolą nas tyłki, ale co jak co to była prawdziwa zabawa:) Na fb lubię jako Maria Krak :)mariaxdexhttps://www.blogger.com/profile/00127640654357245498noreply@blogger.com